torun.repertuary.pl
Film

Aleksander

Alexander
Reżyseria: Oliver Stone

Repertuar filmu "Aleksander" w Toruniu

Brak repertuaru dla filmu "Aleksander" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Aleksander
Tytuł oryginalny: Alexander
Czas trwania: 165 min.
Produkcja: USA , 2004
Premiera: 1 stycznia 2005
Dystrybutor filmu: SPI

Reżyseria: Oliver Stone
Obsada: Colin Farrell, Jared Leto, Val Kilmer, Angelina Jolie, Anthony Hopkins

Barwna opowieść o burzliwym życiu jednego z najznamienitszych wodzów starożytności, który podbił większość ówczesnego świata. Reżyser postanowił zachwycić widzów nie tylko widowiskowymi scenami walki, ale także pikantnymi szczegółami z prywatnego życia wodza. Kontrowersyjną postać gra Colin Farrel, znany z "Telefonu" i "Rekruta", zaś w roli matki Aleksandra wystąpi Angelina Jolie. Muzykę do filmu stworzył Vangelis.


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 2631 razy. | Oceń film

Wasze opinie

Fanka Connora Paolo 12. sierpnia 2005, 21:55

Fim niezły ale Connor najlepszy!
Film niezły ale Connor Paolo jest po prosu boski. Śliczny!!! Chciałabym się z nim spotkać!

Dibo 9. marca 2005, 0:50

Super film o Aleksandrze a nie o podbojach
Film jest świetny . Film ten krytykuja (tak mi sie wydaje) ludzie którzy chcieli zobaczyć film wojenny pełen bitew i pojedynków . Zawiedli się bo to nie jest film o podbojach Aleksandra Wielkiego ale o nim samym . Aleksander jest pokazany z bardzo ciekawego punktu widzenia . Film warto obejrzeć ale nie dla scen batalistycznych (które sa świetnie zrobione).

Ashanti 1. marca 2005, 10:26

DO CZYTAJĄCYCH:
Sporo osób napisalo ze film jest nudny i głupi.A może po prostu warto spróbować go zrozumieć?
To wlasnie jest przyklad filmu na którym nie wystarczy siedziec z (za przeproszeniem) rozwaloną gębą jak na "Shreku".Dziekuje za uwage.

Ashanti 1. marca 2005, 10:21

PODCZAS FILMU CALKOWICIE WTOPILAM SIE W AKCJE I WYWOLALO TO PIORUNUJACY EFEKT. JEDNYM SLOWEM-SUPER!
To jeden z najlepszych filmów jakie ostatnio oglądalam.Obejrzalam go juz dwa razy i nie zamierzam na tym konczyc.Choc mam dopiero 17 lat,bardzo poruszyl mnie ten film.Przede wszystkim bezbłędna gra boskiego Collina Farrela,zapierające dech sceny batalistyczne i w ogóle-jednym slowem,wszystko mi się w nim podobalo,tyle tylko, ze akcja jest troszke rozwleczona,momentami nawet nudna.Jednak są to moim zdaniem jedyne nieścislosci w tym filmie.Ponadto reżyser odwaznie ukazal problem homoseksualizmu.Cóż sie dziwic? kiedyś ludzie tez byli tylko ludzmi.Np. teraz juz nikogo to nie dziwi zbytnio,a tego,ze Aleksander był gejem na pewno nie dowiemy sie z książek. :-)

Licka 28. lutego 2005, 19:28

Nuda!Wyszłam w połowie!

fan 27. lutego 2005, 10:34

Całkiem dobry!
Polecam wszystkim fanom filmów historycznych. Nie spodiewałem się, że będzie aż ta dobry =)

collinka 24. lutego 2005, 15:34

po prostu wspaniały!!!!
obejrzałam go dziś i wprost nie mogę o nim zapomnieć! A Collin grał po prostu wyśmienicie! dla mnie bomba!

mala 24. lutego 2005, 14:48

ladna ta angelinka chcialabym wygladac tak jak ona

mala 24. lutego 2005, 14:42

zasnelam
typowy hollywoodzki kicz

BloodyMary 22. lutego 2005, 19:38

Nie dam za wygrana
Ten film jest ukoronowaniem kariery Stone'a i nie dam sobie wmowic ze robi to (koronuje :)) w zlym stylu. Po wyjsciu z kina nie mialam watpliwosci kim byl Aleksander i co o tym zadecydowalo. Najlatwiej jest powiedziec "kolejny amerykanski komercyjny szajs" Równiez pzdr =]

Wabik 14. lutego 2005, 14:38

Do Bloody Mary: Kto się myli...
Po pierwsze ten film jest poprawny politycznie, a nie historycznie!! I naprawdę nic mnie nie obchodzą wiadomości pochodzące wprost w materiałów reklamowych dystrybutora, że Stone pracował nad scenariuszem 15 lat. Zresztą choćby i pracował 20 dla mnie się liczy to, że efekt końcowy jest niezadowalający. Trzeba też pamiętać o amerykańskim systemie produkcji filmów: dyktat tych co wykładają kasę i równanie w dół wg filozofii "co się lepiej sprzeda". Ja nie wątpię w zaangażowanie ekipy, tylko co to ma do rzeczy?? Film tak naprawdę powstaje w montażu! Stone jest wybitnym reżyserem, ale nikt nie kręci samych arcydzieł. Pozdrawiam.

drdi 13. lutego 2005, 12:54

nawet, nawet...
oglądałam w piątek. generalnie mi się film podobał, ale brakowało w nim 'tego czegoś' ;) a aktorzy... hmmm... ładni :D

:D 12. lutego 2005, 11:57

film dość dobry...
Polecam każdemu kto interesuje się historią starożytną...Udźwiękowienie super:D, dobra gra aktorów, i wogóle okas:D

BloodyMary 10. lutego 2005, 21:20

Wabik mylisz sie tym razem
Ten film jest historycznie poprawny - to fakt. Co do gry Farrela - dla mnie był przekonujący.
A co do scenariusza - człowieku, Stone przygotowywał go 15 lat! Jeśli nie jesteś przekonany co do zaangażowania całej ekipy w produkcję to oglądnij film dokumentalny o powstawaniu "Aleksandra" na Discovery. Ja nie mam pytań.

katrinka 10. lutego 2005, 21:14

o
dla mnie film naprawde super, polecam kazdemu nawet tym najwybredniejszym

ziabcia 10. lutego 2005, 17:30

jeśli mcie ochotę pooglądać pedałów....
Nic ciekawego, naprawdę beznadziejny. Ze wszystkich filmów za czasów starożytności ten był najgorszy jaki oglądałam...

kinomaniak~17 9. lutego 2005, 15:09

do d***y
Zdecydowanie najgorszy i naj nudniejszy film jaki udalo mi sie ogładnąc w dotychczasowym zyciu-jezeli jest jeszcze jakas osoba ktora nie byla na Aleksandrze- to prosze nie wybieraj sie ,kicz totalny .totalnie nie bylo zadnej akcji ,ani zadnych podnioslych momentów -j€z lepsza troja byla od aleksandra -Powiem tak - dwa rzedy nizej jakis czlowiek chrapal -kolo mnie ludzi zamiast ogladac film grali na komorkach ja szczerze mowiac przesmialem sie caly czas z glupoty bo przy tym filmie kazdy ja dostanie - z calej zapelnionej sali moz dotarlo do konca filmu 1\2 sali gratulacje dla nich -jedna ciekawa postac w aleksandrze to Budyfal -fan konikow......totalne dno -omijac szerokim lukiem(1) ....(

k 8. lutego 2005, 23:10

o filmie
szkoda ze on zostal przedstawiony jako gej w czsie filmu nie moglem musialem wyjsc ale wrucilem chwile puzniej:P

rysiek z klanu 8. lutego 2005, 21:22

nie oglądałem ale obejrze
tak Aurelio. Osoba konia. BUHAHAHAHAHAHAHAHA

yayaya 8. lutego 2005, 9:45

a tak na marginesie
a tak na marginesie... śmieszą mnie opinie w duchu "ale kicz.."
przperaszam, ale wiadomo, że taki film nie może być oryginalny, nie może wyłamywać sie z reguł, nie chodzi tu o wielką sztukę ale o zdrową, przaśną rozrywkę dla tłumu. Ktoś, kto tego nie lubi, niech upaja sie kinem alternatywnym, a nie chodzi na kolejne efektowne i szablonowe superprodukcje, które oglada sie po to by napaść oczy. Mówić o nich że są kiczowate to tak jakby zarzucać TIRowi że nie jest tak szybki jak porsche.

Dodaj nowy komentarz Aleksander

Twoja opinia o filmie: