Repertuar filmu "Zawód: Szpieg" w Toruniu
Brak repertuaru dla
filmu
"Zawód: Szpieg"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 125 min.
Produkcja: USA , 2001
Premiera: 12 kwietnia 2002
Dystrybutor filmu: UIP
Reżyseria: Tony Scott
Obsada: Brad Pitt, Robert Redford, Catherine McCormack, Stephen Dillane
Jest rok 1991 - weterana CIA, oficera Nathana Muira (Robert Redford) dzielą właściwie dni od przejścia na zasłużoną emeryturę. Właśnie w tym momencie otrzymuje wiadomość, że jego były podopieczny Tom Bishop zwany „Boy Scout” (Brad Pitt) znalazł się w poważnych tarapatach. Zatrzymany w zagranicznym więzieniu pod zarzutem szpiegostwa, zachowujący się w sposób niesubordynowany Bishop, w ciągu zaledwie 24 godzin ma pożegnać się z tym światem. Obawiając się międzynarodowego rozgłosu i związanego z nim skandalu, decydenci CIA sądzą, że próba odbicia ich pracownika może być tym razem zbyt ryzykowna. A zatem wszystko pozostaje w rękach Muira. Biorąc pod uwagę, że w szeregach agencji działają teraz ‘nowi’, młodsi przedstawiciele profesji, wychowany wedle reguł starej szkoły Muir nie wydaje się być swoim człowiekiem, pozostaje trochę na marginesie wydarzeń. Gra toczy się nie tylko z czasem, ale i z całą organizacją, której Muir poświęcał się przez tyle lat i od której w sobie tylko znany sposób musi wyciągnąć informacje na temat położenia Bishopa.
Wasze opinie
dobry ale nie rewelacja
wedlug mnie film jest
bardzo dobry, dobre zdjecia ale
wydaje mi sie ze nie ma w nim
niczego zaskakujacego, nie jest
to napewno rewelacja, ale
obejrzec warto
POLECAM!!!
Właśnie powróciłem z kina.
Obraz podobał mi się. Dobra gra
aktorów, ciekawe zdjęcia. Warto
wydać te kilkanaście zetów!
Film jest poprostu cool! Jest poprostu rewelacja!
Brad Pitt jest w tym filmie
świetny.
Dla mnie rewelacja!!!
Niezły film
Film dobrze się ogląda i
nie ma w nim zbędnych
fajerwerków.
BE
jest zaj.bisty i długi.
Brat Pitt popisał się i pokaał
wspaniały kunszt akorski. Jest
tylko jedna lipa jeszcze na nim
nie byłem
milutki
bardzo fajny filmik, nie
ma sie do czego przyczepic.
nawet do rdforda, ktorego nie
lubie... polecam
co dwóch szpiegów to nie
jeden Bond
Kiedyś Redford był
uznawany za najprzystojniejszego
mężczyznę świata (tak
przynajmniej twierdzi moja mama
;-) Dzisiaj Redford już bardzo
się pomarszczył i na podium
zastąpił go najseksowniejszy
facet świata Brad Pitt (ale ten
język zmienia się z pokolenia na
pokolenie). W końcu ktoś wpadł
na pomysł zgrania tych panów w
jednym filmie i wyszło mu to
całkiem nieźle. Taki efekt
możemy zawdzięczać tylko
Tony’emu Scottowi, który w
odróżnieniu od swojego
starszego brata Ridleya
poświęcił się bardziej
rozrywkowemu gatunkowi kina
akcji. I jak dotąd nie przynosi
rozczarowań. Podobnie jak
Karmazynowy przypływ czy Wróg
publiczny jego najnowszy obraz
Zawód szpieg nie traci nic na
napięciu w ciągu całych dwóch
godzin trwania. Mamy tu dwie
historie, które nawzajem
przeplatają się ze sobą. W
pierwszej króluje Redford i
całość akcji ogranicza się do
jednego budynku. Druga rzuca nas
po całym świecie i promuję ją
dziarski uśmiech Brada Pitta.
Pierwszy wątek buduje napięcie,
drugi bardziej skupia się na
akcji. Zainteresowanych
szczegółami posyłam do kina, bo
bezsprzecznie jest to najlepszy
format obrazu dla tego filmu.
Mnie w szczególności podobały
się zdjęcia i szybkie montaże.
Ciekawe czy ktoś zwrócił uwagę,
że Wietnam osadzony jest w
tonacji zielone, Berlin
niebieskiej a Bejrut brązowej.
Ale kolory to najmniejsze zalety
tego filmu. Bo tak naprawdę
wszystko tu jest dobre – poziom
i zgranie dwójki
pierwszoplanowych aktorów,
reżyseria, nowatorski scenariusz
z elementami gry „w kotka i
myszkę”, muzyka i wplecione
piosenki, zdjęcia a przede
wszystkim ten jeden element
który dla mnie decyduj o
atrakcyjności filmu – jest on
ciekawy od początku do samego
końca. A’la Head & Shoulders
dwa w jednym czyli solidne kino
szpiegowsko-sensacyjne. Oby
takich więcej !!!