Profile: she
Films comments:
Pozytywne zaskoczenie! Super muzyka, fajny klimat, dużo akcji i efektów :) no i do tego ładne panie, jest na co popatrzeć. Końcówka troszkę zepsuła cały efekt ale ogólnie wrażenie pozytywne. 7/10
W końcu polski film o czymś, porusza, zmusza do myślenia. Świetnie zrobiony, świetnie zagrany. Na długo pozostaje w pamięci. Z czystym sumieniem polecam!
Buka
podpisuję się pod Twoim
postem rękami i nogami.
Nie porównywać mi tego
czegoś do Efektu motyla,
Incepcji, bo to obraza dla tych
filmów.
Bardzo dobry, ale ciężki film. Oglądałam Reqiuem for ma dream i to nie raz, ale nie można tych dwóch filmów porównywać. Każdy jest inny. Oczywiście Reqiuem to klasyka, ale Łabędź też trzyma poziom. Ogólnie polecam, ale tylko osobom lubiącym filmy psychologiczne.
Przykro mi bardzo bo spodziewałam się czegoś wyjątkowego, a zawiodłam się. Fabuła nie trzyma się kupy, pomieszanie z poplątaniem, wpasowywanie jakichś kontemplacyjnych wątków niestety autorom nie wyszło. Momentami usypiałam :( 3/10
drogi Tomku z postu poniżej - kto Ci w ogóle powiedział że to miała być komedia? :|
Tylko właśnie ten film pokazuje, które wartości są w życiu ważniejsze... Owszem wierność klubowi, swoim barwom na dobre i na złe - to jest ważne, ale jak pokazały wątki głównych bohaterów są w życiu rzeczy ważniejsze jak przyjaźń, miłość, rodzina.
lubię to! przypomniały mi się stare dobre czasy mojego życia... no i Małaszynski, do tego coma mmm :) nic więcej nie potrzeba.
Pio'76 - oglądam różne filmy nie zawsze te ambitniejsze w związku z moja pracą zawodową, muszę znać och treść i ocenić. Nie zarzucam nikomu że lubi kino lekkie - to jego wybór i nie mówię że jest gorszy, po prostu inny, to tak jakby porównywać fanów horrorów i komedii - dwa różne gatunki i dwa różne spojrzenia na sprawę. A co do Twoich wątpliwości radzę film obejrzeć jeszcze raz, bo jak to typowy Polak od razu jak czegoś nie rozumie to na pewno to było głupie, zamiast spróbować pomyśleć nad tym mocniej ;) to jest kino akcji jakby nie było więc nie wiem dlaczego dziwią Cię sceny walki i tym podobne...
bo zapewne CC nie dogadało się z dystrybutorem?
Pio'76 jeśli uważasz że
zakończenie zostało tak zrobione
tylko po to żeby mogli stworzyć
drugą część to widocznie nie
zrozumiałeś filmu już od
początku. Zakończenie pozostawia
widzowi możliwość własnej
interpretacji, dla każdego może
być inna. Ale jeśli po prostu
przychodzisz do kina i
wychodzisz oczywiście dla Ciebie
będzie to bez sensu. Podobnie
jak w Wyspie Tajemnic (zresztą
też genialnej) trzeba trochę
samemu pogłówkować.
A wszystkim którzy lubią
lekkie kino radzę odpuścić. Bo
później powstają właśnie
komentarze tego typu świadczące
o totalnym niezrozumieniu
tematu.
da się obejrzeć, momentami nawet zabawny, po ciężkim tygodniu na rozluźnienie w sam raz
Oczywiście w porównaniu z 1 częścią wypada blado, ale to normalne, jednak jak na 4 część jest ok, chociaż momentami wieje nudą.No i to koszmarne 3D :/
Ja byłam na nim trzy razy i jestem zachwycona i zakochana. Dawno nie widziałam czegoś takiego! Jeżeli komuś się nie podoba to albo 1) nie rozumie fabuły lub 2) nie lubi typu filmów na których trzeba myśleć. Ja za każdym razem jak go oglądam odkrywam coś nowego. Krytyka krytyką, ludzie moga mówić co chcą ale film odpowiada na nią sam za siebie :)
Fajna bajeczka, jak za dawnych dobrych czasów Króla Lwa, Pocahontas i Pięknej i Bestii. Dla osób które wychowały się na wspomnianych filmach będzie powrotem do dziecinnych lat, a i młodyszm widzom może się spodobać. 7/10
Masakra, wielkie rozczarowanie, przy takiej obsadzie film powinien powalać a wieje nudą, w niczym się nie umywa do musicali typu Chicago czy Moulin Rouge. jedynie wątki z Fergie i Kate Hudson jakoś ratują film, Nicole Kidman nie miała się czym wykazać (ale chyba po Moulin Rouge nic lepszego już w tej kwestii nie zrobi); Sophia Loren która ledwo się rusza żeby się nie rozpaść ze swoją szczupakowatą twarzą; no brak słów. O fabule nie wspomnę, bo oglądając film miałam wrażenie że główna postać obrazuje realnego reżysera filmu który chyba rzeczywiście nie miał weny i nie wiedział co nakręcić. Muzyka bardzo podobna do innych musicalowych, nic nowatorskiego nie wnosi. No i w końcu obraz Włoch (widać że film kręcony przez Amerykanów) zero włoskiego klimatu, jeśli twórcy myśleli że jak puszczą w tle włoską muzyczkę to stworzą klimat to się pomylili i to grubo... Dla mnie film bardzo słaby i nudnawy, warto obejrzeć tylko wybrane sceny ale to można zrobić nie wychodząc z domu i nie tracąc pieniędzy na bilet do kina. 4/10
a mi się bardzo podobał. poszłam na ten film bez przekonania a wyszłam na prawdę bardzo pozytywnie zaskoczona. główny bohater znakomity :) ode mnie 8/10
błagam ludzie nie róbcie z
tego filmu jakiegoś wielkiego
przesłania, efekty wykonanie
filmu super natomiast fabuła
powielana już któryś raz przez
amerykańskich twórców.
nawet Pocahontas miała
takie przesłanie:
http://failblog.files.wordpress.
com/2010/01/epic-fail-avatar-plo
t-fail.jpg :D
tak, więc twoim zdaniem
większość widowni jest
odmóżdżona.
waż słowa bo ktoś kto
takich używa sam nie zasługuje
na lepsze miano.
trochę nie rozumiem tych
negatywnych opinii, gdyż będąc
już dwa razy na tym filmie przy
prawie pełnej sali co chwilę
można było słyszeć salwy śmiechu
widowni.
rozumiem że komuś może nie
odpowiadać takie poczucie humoru
aczkolwiek po tych dwóch
seasnach byłam przekonana że
większości takie odpowiada
:)
ładny, fajnie zrobiony film
aczkolwiek nie rozumiem
powszechnego zachwytu tym
filmem.
7/10
a mi się bardzo podobał, jak na polską komedię ma pazura i poczucie humoru które mi odpowiada, idę jeszcze raz! ;D w sam raz na poprawę humoru w ponury dzień.
całkiem dobry, dobre kino sensacyjne. a jak dla mnie to zakończenie wcale nie było takie pozytywne...
droga "mamo" zapewne nikt cię nie poinformował o takim fakcie gdyż w ograniczeniach od dystrybutora granica wiekowa na ten film to właśnie 9 lat!
Może rzeczywiście na początku sprawia wrażenie że nic się nie dzieje. Może nie ma tam krwawych rzezi i potworów wyskakujących znienacka. Ale jest to film który pobudza wyobraźnię, bo tak na prawdę najbardziej boisz się tego czego nie widzisz i cały czas wyobraźnia podpowiada Ci co może się stać. Ja po seansie miałam niespokojną noc - a chyba o to chodzi w horrorach, żeby pozostało coś co przestraszy cię nie tylko podczas seansu ale pozostanie i po nim. Myślę że może dorównać BWP. 8/10
Moi drodzy wszyscy
rozczarowani, zawiedzeni czy też
zniesmaczeni: pytam się czego
konkretnie oczekiwaliście? Film
moim zdaniem jak najlepiej
oddaje klimat książki, choć
wiadomo że nie jest w stanie w
100% przekazać wszystkiego.
Jeśli uważasz niektóre sceny za
śmieszne czy żenujące, być może
po prostu nie jesteś fanem tego
typu produkcji? Tylko zachodzi
pytanie, czy to powód do
śmiechu? Bo np jeśli ja nie
przepadam za filmami SF to nie
wypowiadam się krytykancko jeśli
już jakiś obejrzę a tym bardziej
nie śmieję się z tego typu
filmów, gdyż wiem że mają one
liczne rzesze swoich fanów. Moim
zdaniem New Moon dorasta do
poziomu Twilight, sceny wali są
fajnie ukazane, a przemiana w
wilki wg mnie również, bo
szczerze mówiąc nie mam pojęcia
jakby można było to lepiej
wymyślić... No i przede
wszystkim tak jak i w 1szej
części duży + za muzykę.
Ekranizując książkę wiadomo że
zawsze coś będzie inaczej więc
nie warto się nastawiać na
idealne oddanie treści z
powieści.
P.S. Nie, nie jestem
"zwariowaną" 15latką szalejącą
na punkcie Edwarda i sikającą w
majtki na widok plakatu z
wizerunkiem bohaterów, mam
trochę więcej lat, jednak całą
Sagę lubię i nie uważam że jest
cykl jedynie dla
"małolatów".
książki nie czytałam, natomiast film mi się podobał - ciekawa fabuła, daleka od typowo amerykańskich szablonów, zakończenie również interesujące - dobrze się go ogląda, ode mnie 8/10
zapowiada się strrrrasznie. chętnie obejrzę w kinie :)
rewelacja. Almodovar się spisał :) oglądałam go już 3 razy ;D
taa kochacie tan film,
uwielbiacie, polecacie, a nawet
jeszcze go nie widziałyście...
ja też lubię całą sagę ale
nie wypowiadam się o czymś czego
nie widziałam. :|
tak jak więc już pisałam film efekty ma dobre, ale błagam nie róbmy z niego filmu który może nam coś przekazać w sferze emocjonalnej! tanie, wyświechatne amerykańskie wątki chyba już mało kogo poruszają, przewidywalne do bólu. hehe jeżeli "scena z pieskiem" miała być jakimś "przekazem" to może uznajmy cały ten film za jedną wielką symbolikę? paranoja... do każdej sytuacji można sobie dopowiedzieć swoją własną interpretację, tylko wątpię żeby akurat reżyser to miał na myśli ;)
efekty super, fabuła przeciętna i przewidywalna ale dobrze się oglądało go i nawet się nie dłużył pomimo tego że trwał prawie 3h. można obejrzeć ale bez szału - 6/10
nie takie najgorsze chociaż bez rewelacji. niczym nie zaskakuje, nic nowego, ale przyjemnie się ogląda. 5/10
szału ni ma.... spodziewałam się czegoś więcej. najlepsi w filmie byli tancerze i gitarzystka :D
Świetny, szczególnie jak na
polską produkcję. Porusza,
dociera głęboko - nie serwuje
taniej rozrywki, ale coś
głębszego. Parenaście historii
bardzo zgrabnie i logicznie się
przecinających - każda
pokazująca co innego. Kolejny
film z serii dla ludzi myślących
i lubiących ambitne kino, a nie
puste gnioty.
P.S. Zgadzam się, śmiechy
w tle to żenada, odniosłam
podobne wrażenie.
Bardzo mądra, poruszająca i ciekawa animacja. Trafi zarówno do dzieci jak i do starszej widowni. Polecam, ogląda się bardzo przyjemnie :)
syf to mają we łbie wszyscy którzy uważają ten film za stratę czasu. współczuję im serdecznie.
film mocny ale przy tym
prawdziwy i poruszający... to
czego się właśnie spodziewałam.
szczerze współczuję
ludziom śmiejącym się w
najlepsze na tym filmie.
MISTRZOWSKI!! oglądałam cały seans z opadniętą szczęką ;D i obejrzę jeszcze ze 2 razy, Quentin potwierdza swój geniusz. a co do ludzi burzących się obrazem wojny przedstawionym w filmie: to tylko fikcja i nie można scen tam przedstawionych traktować jako wyznacznika historycznego, więc nie wiem czym się tak oburzać... Oklaski dla Tarantino za pomysł - dla mnie 10/10.
problem tkwi w mentalności polskiej widowni, powoli ona się zmienia, ale jeszcze nadal tkwimy gdzieś w mentalnym średniowieczu. żydzi potrafią śmiać się sami z siebie - jest dobrze, dlaczego my nie możemy? anglicy śmieją się bez oporu ze śmierci - u nas od razu powszechne wzburzenie wzbudza takie poczucie humoru... trochę dystansu do życia :)
hahaha super MISTRZOWSKI, umarłam ze śmiechu :) ubaw po pachy! do agi: to dla ludzi umiejących śmiać się ze wszystkiego!
po pierwsze dlaczego w polskiej wersji ten film nosi tytuł EGZORCYZMY D.M? skoro w całym filmie nie ma ani jednego wątku egzorcyzmów... masa rozpoczętych i niedokończonych wątków, autorzy chyba sami sie pogubili już w trakcie... nawet nie jest straszny. jedyne co go ratuje to w miarę zaskakujące zakończenie. jednak jak dla mnie film bardzo przeciętny.
dla niektórych być może bulwersujący, dla mnie zabawny. film dla ludzi, którzy potrafią się śmiać ze wszystkiego. mistrzowska rola Cohena :D no i oczywiście wywiad z H. Fordem miażdży. dla mnie duży pozytyw dla Bruna jako że jestem osobą której nie da się zgorszyć, dla ludzi o słabych nerwach - nie polecam :]
genialny, genialny!! nie jest to łatwy i przyjemny film do obejrzenia w weekend po ciężkim tygodniu pracy, lecz raczej film który zmusza do myślenia i refleksji. jeśli ktoś w kinie szuka właśnie tego polecam serdecznie, ja cały seans przesiedziałam wbita w fotel... pozostaje jeszcze tylko przeczytać książkę i porównać wrażenia.
śmieszny, fajny choć momentami nudnawy, ale da się przyjemnie obejrzeć.
genialny!! super :) uśmiałam się do łez... polecam do oglądnięcia po ciężkim tygodniu i odstresowania się!
a ja nie czytałam ksiązki i po oglądnięciu filmu nawet odechciało mi się ją czytać...
całkiem dobry, można się pośmiać, a król Julian rządzi ;D
film ciekawy, byłby całkiem dobry gdyby nie beznadziejne zakończenie, które wszystko zepsuło :(
wśród pojawiających się w ostatnim czasie miernych i beznadziejnych para-horrorów i thrillerów 30 dni mroku się wyróżnia. może nie jest to arcydzieło w swoim gatunku, ale dobrze się go ogląda.
genialny, genialny, jeszcze raz genialny - gorąco polecam :)
genialny, genialny, jeszcze raz genialny - gorąco polecam :)
genialny, genialny, jeszcze raz genialny - gorąco polecam :)
totalny niewypał... książki nie czytałam, ale jeśli jest tak słaba jak film to nie będę traciła czasu. jedyne co pozytywnego można o nim powiedzieć - dobra muzyka.
kolejny film z serii "dla myślących", polecam gorąco wszystkim, którzy widzą w filmach "coś więcej" :)
Miało być w stylu Sierocińca, a wyszło zupełnie inaczej. Liczyłam na coś więcej niż faceta latającego z nożem za główną bohaterką. I matka przywalająca jej słuchawką w łeb to już przegięcie. Niestety powiela schematy, momentami za bardzo pogmatwany i tak naprawdę końcówka nie rozwiązuje wszystkich zagadek postawionych w filmie. 5/10