Repertuar filmu "Wojna światów" w Toruniu
Brak repertuaru dla
filmu
"Wojna światów"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Produkcja: USA , 2005
Premiera: 8 lipca 2005
Dystrybutor filmu: UIP
Reżyseria: Steven Spielberg
Obsada: Tom Cruise, Dakota Fanning, Justin Chatwin, Tim Robbins
Ray Ferrier to rozwiedziony pracownik portowy i jednocześnie niezbyt idealny ojciec. Wkrótce po tym jak jego była żona podrzuca mu dzieciaki, w mieście rozpętuje się przedziwna burza z piorunami. Chwilę później, na skrzyżowaniu nieopodal swojego domu Ray staje się świadkiem niezwykłego wydarzenia, które na zawsze odmieni życie jego i jego rodziny. Gigantyczna wojenna machina, osadzona na trójnogu, pojawia się nagle z głębi ziemi i zanim ktokolwiek jest w stanie zareagować, spala wszystko, co znajduje się w zasięgu jej rażenia...
tekst: Multikino
Wasze opinie
wszyskie pozytywne komentarze
mogą być; napisane tylko przez
dystrybutora
lub też szefostwo kin
które rozprowadza ten gniot.
film nakręcony przez amerykanina
dla amerykanów, płytki i
żenujący, dialogi jak serialu
dla młodzieży (amerykańskiego
serialu), gra jak niskiej
jakości plastik, fantastyczne
efekty specialne. i tyle. gniot.
żałosny wytwór przemysłu
filmowego Hollywood, z ogromnym
budżetem reklamowym który ma
przekonać ludzi mających gust że
to z czym mają do czynienia to
nie jest ciepła, parująca i
rzadka kupa. kupa. kupa. i
tyle.
DNO
ehhh...napisze tylko tyle
juz wiecej nie pojde na zaden
film Spielberga...kompletne dno
i tyle... zaluje 13 zl wydanych
na tą żenade
żenada
sorry ale musze to napisac
jesli ktos pisze o atmosferze na
tym filmie to jest to atmosfera
komedii ten film był żenujący
gdzyby nie aktorstwo tej
dziewczynki byl by kompletna
klapą a jeszcze te efekty
spcjalne beznadzieje jak mozna
skupiac rezyserke na ludziach
palonych przez laser przecierz
to wygladalo śmiesznie taka
prawda!!! Ja ze znajomymi w
niektorych momentach smialem sie
na cala sale i nie tylko my
:p
Dziadostwo i strata czasu
w tym filmie praktycznie
nie ma fabuły, został nakrecony
tylko dla efektów Spielberga
które i tak nie maja prawa do
nazywania ich "zaskakujacymi" są
to efekty "poprawne" jak
wszystko co w kinie powstało od
czasów Matrixa (cz. I)
..postacie Obcych sa sztuczne i
infantylne, a zakonczenie
przedebilne... cytuje: I znowu w
boskim zamysle ludzkośc
przetrwała - wniosek.. obcy sa
dziecmi boga :P tyle ze on
bardziej kocha nas.. paranoja,
kiła i mogiła
a jak można matrix w ogóle
porównywać do tego filmu
To jakaś pomyłka...
Ludzie, myślcie trochę.
jak matrix może się nie
podobać
przecież to było
mistrzostwo. tzn. pierwsza
część. no chyba wiadomo, o czym
mówię. i ciekawa jestem gry tej
dziewuszki jasnowłosej, chyba
się dźwignę i popełznę.
ZDRUZGOTANY
Jestem Socjologiem i 2
razy miałem WIELKĄ ochotę
wyjść!Wszystko w tym filmie jest
skondensowane tak,że STANOWCZO
odradzam oglądanie go
(szczególnie w kinie) osobom
wrażliwym.Mord/Masakra czy
Eksterminacja to słowa pusto
brzmiące przy opisywaniu tego
filmu (raczej nie ma takiego
słowa,które mogło by coś
nakreślić).Film jest może dobrze
nakręcony,a efekty rzucają na
kolana,muzyka również bardzo
dobra ale do dziś musze być na
lekach (od wczoraj) uspakających
;-) Nie czytałem książki ale na
pewno teraz nie przeczytam.Film
dobry (bez porywów aktorstwa
"gwiazd" ale trochę przygłupawy
na początku i zakończeniu-jakby
co najmniej widz był
upośledzony).Polecam ale z
wielkim zapleczem
wątpliwości-ten film nie wnosi
nic nowego w nasze życie-można
jedynie nabawić się
traumy-polecam,bo film jest
dobry jak wspomniałem ale w
trosce o społeczeństwo i o was
doradzam odpuścić sobie.
Film jest niesamowity!
Klimat filmu całkowicie
odpowiada temu z książki i
Spielberg nie zawiódł! Nie wiem
skąd te negatywne komentarze,
pewnie pochodzą od imbecyli,
którzy naoglądali się Matrixów
itp.
"Wojna światów" ma
spłyconą fabułę - tak. Jak
chcecie coś "głębszego" to
polecam jakiś dramat. W tym
filmie chodzi o klimat, nastrój
grozy, samą wizję eksterminacji
i exodusu ludzkości. Jest
wspaniała, film trzyma w
napięciu.
Zakończenie głupie? Jest
CAŁKOWICIE zgodne z książką.
Może nie wszyscy wiedzą, ale
film jest na podstawie KSIĄŻKI i
to nie Spielbierg ją napisał
(więc nie ma za co go "winić").
Książka jest uważana za pierwszą
powieść science fiction
(napisana w XIXw.) i... i też
nie ma głębszej fabuły. To pewna
wizja, obawa o przyszłość. Tam
nie ma za dużo dialogów. Są
opisy. Nastrój.
W tym filmie to jest,
dlatego mnie sie podobał i
szczerze polecam (nie imbecylom
:)).
a mnie się podobał
Cały czas akcja trzyma w
napięciu, nawet starsza pani co
koło mnie siedziała w kinie się
denerwowała.więc krótko mówiąc
film gorąco polecam !!
warto
Skuszony miażdżącą krytyką
, parę słów poparcia. Kto lubi
amerykański mit społeczeństwa
obywatelskiego juz jeden + ,
drugi za dobre zdjęcia, a trzeci
za to że się nie dłuży. Kto
potrzebuje silić się na
intelektualizm niech się nie
trudzi. To przechodzi z wiekiem.
marniutki....
Po Spilbergu nalezalo
oczekiwac znacznie wiecej.
Film oprocz efektow
specjalnych nie oferowal
praktycznie nic wiecej.
Szczegolnie zakonczenie
bylo zenujace.
Nagle przerwana akcja i
komentarz narratora: "najezdzcy
zostali zwyciezeni przez
mikroby" KONIEC.
ocena: 2
Slabiutenko...
Nie bede sie rozwodzil nad
fabula filmu. wielo osob
wczesniej to uczynilo w tym i
ja. Film nie jest wart aby
poswiecic na niego nasz cenny
czas i przede wszystkim swoje
nie raz ciezko zarobione
pieniadze.
Zaskakuja mnie jedynie te
nieliczne pozytywne wypowiedzi.
Bardzo bym chcial uslyszec jakie
inne pozycje kinematografi
polecaja te osoby. Moglo by to
bardzo wiele wyjasnic... Po
rpstu intryguje mnie to.
Jak dla mnie porażka.
Plus za efekty specjalne.I
plus,za dziewczynkę,która grała
świetnie.Lecz poza tym?Można
było oszczędzić kilku scen,które
zamiast urozmaicać
film,sprawiały,że stawał się on
powoli nudny i niezbyt
orginalny.Widać,że wielki
Spielberg się starzeje.
Można pójść,żeby oglądnąć
efekty spejcalnie.Nic poza
tym.
Hmmmm do Peter`a
jeszcz małyh drobiazg,
specjalnie dla peter`a....kilka
postów niżej.
"A Man who knows that he
is a full is not a great
full"...podpowiedź....nie działa
w druga stronę...wyluzuj :)
Warto, ale przereklamowane.
Pozycja warta obejrzenia.
Powiem tak, oglądam mnóstwo
filmów, ten był średni, ale
mocno średni. Waro zobaczyć mimo
wszystko. Silnie nawiązuje do
klasyki. Trochę wzięte z
matrixa. Miły na spokojny
wieczór bez przesadnych emocji.
Mocne 6 odemnie.
za efekty - 6, za fabułe,
pomysł i oryginalność - 2
Cóż mozna powiedzieć...
Kolejny film z cyklu zabili go i
uciekł... Tylko, że tym razem
gonią kosmici.... Czułem się tak
jakby ktoś zrobił sobie
tygodniowy seans koljnych filmów
fantastycznych (o kosmitach) a
następnie pozbirał różne
elementy dołożył jak w tego
rodzaju filmach zaj.biste efekty
specjalne i zmontował film....
Polecam każedmu komu bardzo ale
to bardzo nudzi się i nie ma co
zrobić z wolnym czasem...
Fajny
Mi tam sie podoba :D
8/10
nie jest totalna porazka
najlepszy film spielberg'a
jest albo close encounters of
the third kind albo ET
przeswietny
Rozumiem ze wszyscy
rozczarowani przedpiscy
spodziewali sie
wiwisekcji(trudne slowo) malej
blond dziewczynki i dlatego to
zawiedzenie albo zawodzenie. Dla
mnie film byl rewelacyjny od
samego poczatku. Od momentu
kiedy uslyszalem glos lektora
przypomniala mi sie od razu
plyta the mody blues "War of the
Worlds" i glos Mr. Burton'a,
ktory byl na niej narratorem, a
ze inteligentym ludziom podobaja
sie melodie ktore juz kiedys
slyszeli do konca nie zmienilem
swojego przekonania. Nie zmienil
mojej opini o filmie nawet brak
zaskoczenia na koncu , niestety
sa wady i zalety bycia oczytanym
i osluchanym (inteligentnym)
czego i wam zycze.
jestem rozczarowna:(
jestem po prostu
zoczarowana filmem który własnie
obejrzałam:( chyba ktos sie
nacpał jak go rezyswrował bo
dziur w nim jak w polskich
drogach:) jedyną rzecza która
trzyma film jest gra
młodziutkiej aktorki Dakoty:)
ogulnie film do d..y nie
polecam, no chyba ze ktos ma
ochote posmiac sie troche, a
zakonczenie to juz mistrzostwo
swiata w spieprzeniu filmu:(
wygląda tak jak by im tasmy do
nakrecania zabrakło:( TOTALNA
PORAŻKA:(